PILKALUBLIN.FORA.PL

Maniek

tak, ale z drugiej strony wystarczyłby jeden "technik" w drużynie, który z każdego autu biłby kąśliwą piłkę w stronę bramkarza, albo w niego i każdy, albo prawie każdy aut oznaczałby zagrożenie pod bramką.

mirkg

bo auty powinno wyrzucac sie tak
http://www.youtube.com/watch?v=zisAK2vVA2M&feature=related
Laughing

marcin_balanga

też racja.. ale z drugiej strony teraz jest w pewien sposób podobnie bo jak ktoś umie dobrze wyrzucić aut w pole karne to robi nie mniej zamieszania niż ten który by piłkę kopnął.. poruszyłem ten temat bo widzę że niektórym już się nie podobają rzucane auty, dlatego może i warto by był przedyskutować temat zmiany tego przepisu..

szwedek

Jak najbardziej popieram pomysł kolegi z zsk-a. Na pewno mniej błędów będzie przy wykonywaniu autów kopanych, gra będzie płynniejsza a odnośnie zamieszania to podobnie jest przy autach rzucanych, które też można "mocno" wrzucić w pole karne i jest zamieszanie. A z resztą orlik to powiększona o kilka metrów hala, gdzie zawsze są auty kopane. Pomysł moim zdaniem do zastanowienia. Pozdr

Słodki

Również popieram kopane, tym bardziej że już rok graliśmy w ten sposób i gra rzeczywiście była płynniejsza. Żadna z drużyn przy tym nie traktowała kopanych autów jako sposób na zdobywanie goli; w 95% auty rozgrywano krótko, rzadko ktoś cudował z wrzutkami czy bombami w pole karne na dostawienie nogi.

Chlebol

Witam,
Mam takie uwagę dotyczącą obuwia: Jak juz wiekszosc graczy sie zorientowala gra w halowkach na tej nawierzchni szczegolnie wieczorami i w deszczowe dni sprawia duzo problemow i jest niebezpieczna. nawierzchnia staje sie bardzo sliska co moze doprowadzic do kontuzji, cięzko utrzymac równowagę, zmienic kierunek biegu, wyhamować czy szybko ruszyć do pilki.
dlatego zwracam na to uwagę.
Prosba do organizatorów o umożliwoenie z korzystania w tych warunkach z obuwia typu "korki lanki" !!!

Piotrek

Mogę się mylić, ale obuwie nie leży po stronie organizatorów, tylko po stronie administratorów orlików. Na grabskiego od dwóch lat gramy w lankach i nie zauważyłem, żeby nawierzchnia była zepsuta. Jednak na Tumidajskiego i Rycerskiej panowie cieciowie sprawdzają obuwie, w szczególności na Tumidajskiego.

Dobrze, że wspominasz o tym bo to jest temat do dyskusji.

Maniek

no tak, gdyby chodziło o mnie czy o hałka to gralibyście nawet we wkrętach z gwoźdźmi na końcu, ale niestety - decydują administratorzy i mamy tu do gadania tyle co i nic.

administrator

obuwie jest niezależne od nas, standardy wyznaczają regulaminy poszczególnych orlików.

Co do grania kopanych autów wstępnie rozważaliśmy taką możliwość, póki co przyjmujemy uwagi. Jeśli w przerwie letniej będzie grany jakiś puchar orlików warto byłoby to przetestować i zagrać na kopane auty.

myślę że do końca rundy (13 kolejka) w temacie autów niewiele się zmieni, jestem niemal przekonany że forma wyrzucanych autów zostanie do końca rozgrywek. Tak jak wcześniej pisałem, jesli będzie możliwość przetestować kopane auty to warto byłoby to zrobić, ale w innych rozgrywkach.

butchero

mirkg

Nawet na najwyzszym poziomie zdarza sie ze w pospiechu wyrzut z autu nie jest "podrecznikowy", mimo to sedzia nie oddaje pilki przeciwnikom jesli zawodnik nie oderwal nog czy przekroczyl lini. Sedzia powinien bardziej skoncentrowac sie na faulach i innego rodzaju nieprzepisowych zachowaniach na boisku a nie na takich szczegolach jak auty. Takie gwizdanie co 3ceigo wyrzutu to jest przesada. Taka moja opinia.

Maniek

przesadą jest sposób w jaki rzucacie auty, a to co piszesz o gwizdaniu autów przez sędziów w ligach to są wierutne bzdury, uwierz mi bo troszeczkę sędziowania liznąłem i się tym interesuję.

Prezes

jeśli chodzi o buty to pewnie pewnych spraw nie przekroczymy, i w lankach nie pogramy i tyle. Jednak jest obuwie przeznaczone do gry na sztucznej trawie! Sa to halówki z wypustkami takimi. Ja mam takie i gram w nich zarówno na hali jak i na Orlikach, i prawie w ogóle sie nie ślizgam. Podobne buty miał ostatnio Przemek , i chyba też był zadowolony.

moglchlopjezdzic

Jeśli o mnie chodzi to powinniscie tepic chamskie, brutalne faule jakas wieksza kara niz np czerwona kartka i jeden mecz. Gramy dla przyjemnosci, o tzw. 'zlote kalesony' i nie ma sensu tracic zdrowie przez 'przycinakow' ktorzy tylko poluja na czyjes nogi jak przegrywaja. Zapamietalem mecz ktory gralo jeszcze ABB, w pierwszej kolejce i tam byl typowy przyklad gdize kopali sie po nogach jak chlopy ze wsi, i to ewidetnie po chamsku. a do wszystkich grajacych mam apel zebyscie szanowali swoje nogi, to i wasze beda szanowac, a czasem lepiej stracic bramke i przegrac mecz niz zajebac komus po kulach i zmarnowac zdrowie. co do takich kontuzji macie przyklad meczu MM - Striker, chociaz nie bylo mnie na meczu i nie wiem czemu doznal takiej kontuzji, ale mam nadzieje ze to ostatnia wizyta karetki na orlikach. a chlopakowi ze Strikera zycze szybkiego powrotu do zdrowia Smile

Striker

Akurat to było bez udziału przeciwnika. Nie widziałem tego dokładnie kolega wykonał jakiś nagły ruch skręt czy coś takiego. Skręcił staw kolanowy z przemieszczeniem rzepki i zerwał więzadło.

A jeśli chodzi o ostrą grę to rzeczywiście czasem niektórych zawodników bardziej niż piłka interesują czyjeś nogi.