PILKALUBLIN.FORA.PL

administrator

pragnę poinformować że w miesiącu listopadzie pojawia się duży problem z graniem mianowicie:

Pani Basia wynajęła naszą salę na organizację rozgrywek turnieju głchych w koszykówce. W związku z tym osoby niedosłyczące zajmują na sali 2 sektory, ewentualności rozwiązania problemu:

1. rozwiązanie polegające na graniu na 1 sektorze (podejrzewam ze za 1/3 ceny pełnej sali)
2. granie o godzinie 7.30 tak żeby skończyć gierkę o godzinie 9.00

prosze przedyskutować co z tym tematem robić.

lista zagrożonych terminów:
8.11
22.11
29.11

w ankiecie można wziąć udział do 04.11.2008

rano mogą grać:
1. butchero
2. walhalla
3. radek
4. karson
5. chlebol
6. gaga
7. mózg
8. szules
9. valandez
10. adaam

szules

a od czego jest sławetna umowa? Czy to tylko nic nie znaczacy papierek czy na Kulu tak sie robi w uja? Mi sie nie podoba ani pierwsza ani druga opcja

walhalla

faktycznie polecieli w bambuko. Granie na jednym sektorze mija się z celem, już wolę przyjechać na 7:30.

administrator

dlatego podałem wcześniej informacje jak dostałem ją od Basieńki... Smile

kwestia dogadania się.

gdyby były wolne 2 sektory to by się zagrało na 4 zespoły, proszę uzgodnijcie między sobą co i jak. Najlepiej konstruktywnie na gierce.

Radek

wg mnie albo rano (oczywiście za 1/3 ceny) albo wcale

karson

ja moge rano

szules

czyli moga tak sobie z nami leciec przez cala zime? no to zajebiscie. Nie wiem ilu z nas wstanie na 7.30 rano a jeden sektor to lipa! Jaka mamy teraz gwarancje, ze za miesu\iac nie zrobia w naszym terminie turnieju np. dla mańkutów?

administrator

o 730 pełna sala, o 900 jeden sektor, tak to wygląda

butchero

nie ma żadnych gwarancji. można zrobić pikietę pod kulem

może być o 7:30

piszcie kto chce grać rano, żeby wiedzieć co robić

walhalla

ja mogę grać rano

Gambit

Nie no ja w takim wypadku rano odpadam. Nie zamierzam jeszcze w sobotę zrywać się przed 7 rano.
Natomiast co do 1/3 sali po godzinie 9 to owszem jeśli będzie nas tylko 10. W co jednak wątpię.

Dygresja do Radka - 8 listopada raczej nie będzie ci się chciało wstawać po piątkowym wieczorze. Gwarantuje Very Happy

Chlebol

ja moge byc rano.

gaga

ja tez moge byc rano

boro

Dygresja do Radka - 8 listopada raczej nie będzie ci się chciało wstawać po piątkowym wieczorze. Gwarantuje Very Happy

[/quote]

Ecik, pójdziemy prosto z knajpy Very Happy

.
Piszę to bez żadnych podtekstów czy złośliwości, ale 7:30 w sobotę na piłkę to naprawdę niezły wyczyn. Mój rekord porannego grania w dorosłym życiu to mecz na Chodźki w niedzielę o 8:30 zaraz po imprezie w ramach turnieju, gdzie graliśmy pod szyldem pubu POD ŁOSIEM. Ale po meczu zwróciłem całą zawartość żołądka jak trzeba Very Happy

.

Prezes

ja też odpadam, aż takim wariatem nie jestem!!